Akcja toczy się za czasów II wojny światowej i opowiada o losach Liesel Meminger, która razem z bratem udaje się do swojej nowej,przybranej rodziny. Niestety w trakcie podróży chłopiec umiera.. Podczas jego pogrzebu Liesel po raz pierwszy kradnie książkę, którą jest "Podręcznik grabarza".
Gdy dziewczynka trafia do rodziny Hubermanów nie potrafi czytać,ani pisać. Jej przybrany ojciec-Hans poświęca bardzo dużo czasu,aby ją czegoś nauczyć.
Rodzice Liesel to ludzie skromni o wielkich sercach.. Więc, gdy niespodziewanie pod ich drzwiami pojawia się Żyd, który prosi ich o schronienie postanawiają ukryć go w piwnicy
Bardzo podoba mi się narracja w tej książce .. Pomimo tego, że moim ulubionym typem jest pierwszoosobowa to tu narrator trzecioosobowy jest wyjątkowy, ponieważ jest nim śmierć- mężczyzna.Opowiada on o swojej pracy, radzi, podsuwa różne sugestie.
Książka jest bardzo wzruszająca, a czasami również zabawna :)
"Złodziejka książek" to opowieść o prawdziwej miłości i przyjaźni w czasach hitlerowskich. Czytając ją pokochałam przybranych rodziców Liesel, Rudy'ego, Maksa. Wszystkie postacie bardzo się od siebie różnią i są wyjątkowe.
Na koniec mojej recenzji chciałam tylko wspomnieć o okładce, którą uważam za śliczną.. Jest ona bardzo minimalistyczna co moim zdaniem dodaje jej uroku.. :)
Ilość stron: 495
Moja opinia: 9/10
Obserwuje ❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi.
UsuńBardzo dobra książka. Robi ogromne wrażenie. Choć okładkę znam i również mi się podoba, mój egzemplarz jest z okładką filmową.
OdpowiedzUsuńMój niestety też, bo dostałam go na urodziny.. Ale najważniejsza jest treść ksiażki! :D
UsuńCzytałam ją w ubiegłym roku, wspaniała książka!
OdpowiedzUsuńBardzo dobra pozycja! Czytałam jakiś czas temu i byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Inna
happy1forever.blogspot.com
Słyszałam o tej książce i filmie bardzo dużo od mojej przyjaciółki AGNIESZKI.
OdpowiedzUsuńZmotywowałaś mnie do przeczytania tej książki.
Zapraszam na recenzję filmu → W GŁOWIE SIĘ NIE MIEŚCI :))
Dużo dobrego czytałam o tej książce. Mam ją w planach.
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo miło wspominam lekturę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Złodziejkę książek" i muszę przyznać, że jest niesamowita. Wspaniale oddaje tamtejsze chwile, przepełnione grozą. Najbardziej podobało mi się w niej to, że jej narratorem była śmierć, to było coś szczególnego, niespotykanego. Ogólnie książkę jak najbardziej polecam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia z http://rymowanemysli.blogspot.com/
Tyle dobrego o tej książce słyszałam i jeszcze się za nią nie zabrałam-muszę to nadrobić i to szybko :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Książka naprawdę cudowna i myśle, że się nie zawiedziesz :)
UsuńBardzo mi się nie podobała natomiast film już tak.
OdpowiedzUsuńNa pewno ta pozycja ma przesłanie.
Ale 150 stron i trafiła do kąta.
Nie lubię ksiażek, gdzie przez 100 stron jest nuda.. i to 100 pierwszych ( jak dobrze pamiętam tyle uczyła się czytać)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie, przyda sie małe wsparcie :) :
ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.com
Bardzo dużo słyszałam o tej pozycji w samych superlatywach. Muszę wreszcie się za nią zabrać ;) Mam nadzieję, że mnie powali na kolana, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOglądałam film i świetny jest ;) pozdrawiam i zapraszam do mnie ;) obserwuje
OdpowiedzUsuń